Mole w szafie? Spokojnie, jest na to sposób
Kto nie zna moli? Te małe zajadłe owady, kiedy przez nieuwagę domowników dostaną się do szafy, sieją w niej spustoszenie w tempie zastraszająco szybkim.
Nie interesuje ich wartość odzieży, jej znaczenie dla właściciela. Niszczą wszystko, a najchętniej wełnę, skórę, bawełnę, a także len, choć tych dwóch ostatnich nie są w stanie nawet strawić. Co po nich zostaje? Ubrania pełne dziur, z którymi nie wiadomo co zrobić. Odzież najczęściej nadaje się do wyrzucenia, jeśli w porę nie podejmie się działań mających na celu wytępienie nieproszonych gości z szafy. A wytępienie ich wcale nie jest takie łatwe, bo są one odporne na wszelkie środki chemiczne. Dlatego lepiej molom zapobiegać niż je zwalczać. I z tego powodu Pachnąca Szafa wymyśliła woreczek zapachowy.
Mały woreczek, a jak cieszy
Mały, biały, estetyczny woreczek wypełniony drewnianymi wiórkami nasączonymi naturalnymi olejkami. Woreczek waży wraz zawartością jedynie 16,8 g. Można go ustawić bądź powiesić w dowolnym miejscu szafy. Nie przeszkadza, nie rzuca się w oczy, a zapach, który wydobywa się z szafy i roznosi po całym otoczeniu, jest niezastąpiony i wprawia od razu w dobry nastrój. Co ważne rzeczywiście zapobiega zagnieżdżaniu się moli. One chyba uważają, że zapach lawendy i pomarańczy wcale nie jest taki wspaniały. Wystarcza na około 2 miesiące, w tym czasie zapach powoli się ulatnia i woreczek trzeba wymienić. Woreczek zapachowy Pachnącej Szafy to prawdziwy strzał w dziesiątkę.