Witryna Loksa 102 cm z 2 drzwiami sosna andersen biała

Mam...kupiłem...raczej nie mam jakichś większych uwag.Mebel fajnie się skręca,wyglądaja solidnie,podświetlenie robi klimacik...zmieniłem tylko wsporniki półek szklanych...reszta póki co bez uwag 👌 polecam choć wiem że znajdą się i tacy co marudzenie mają we krwi 😉

super

Zgrabna

pięknie się prezentuje, oświetlenie klimatyczne, pojemna

Polecam,witryna bardzo pojemna,stabilna i składanie również nie skomplikowane

Wszystko ok, instrukcja prosta, ale samo składanie zajmuje trochę czasu, wygląda ładnie, pojemna , przyszły tylko 2 stłuczone szklane półki , czekam na reklamacje.

Ładnie się prezentuje materiał marnej jakości odpryskuje Zawiasy zle spasowane

Nie polecam: - instrukcja jest bardzo trudna, mało czytelna i utrudnia składanie - samo składanie jest strasznie trudne, do tego stopnia, że składały ją 3 osoby (już teraz rozumiem czemu nie ma możliwości kupienia montażu) - składanie pleców było okropnie trudne, ciągle spadały podczas wkręcania śróbek - niektóre wkrętki w ogóle nie trzymają ściany/półki - szafa po godzinach męki jest krzywa, przechyla się w boku oraz mocno do przodu, nie mówiąc o tym, że była strasznie niestabilna i trzeba było pod nią podkładać filcowe podkładki - jest ponad pół cm przerwa między "szklanymi" półkami, a ścianką, nie ma jej kiedy ktoś ściśnie mocno przedziałkę lub ścianę szafy do drugiej ściany, ale jak tylko się puszcza to z powrotem są luki. Sklep nie uznał reklamacji, bo półki są dobrego rozmiaru, ale co z tego skoro ścianki są za daleko od siebie co powoduje, że przy półkach są ogromne przerwy. - przedziałka jest lekko przekrzywiona w półkole, jakby dziury na dole i na górze, których przedziałka się trzyma, były w innym miejscu niż długość półki, do której jest przykręcona - "szklane" półki są strasznie trudne do wyczyszczenia, cokolwiek się nie zrobi to wszędzie są smugi - między zwykłymi półkami też są luki - światełka nie są na środku - klamki są jakimś plastikowym bardziewiem i cała szafa w odczuciu jest słaba i tania Nigdy więcej, nie warte swojej ceny.